Strony internetowe to coś, z czym w dzisiejszych czasach spotykamy się na co dzień i nie jest to dla nas żadna nowość. Niektóre z nich, według nas, prezentują się lepiej - inne gorzej, niektóre są lepiej zorganizowane, podczas gdy inne nie są w ogóle. Tak więc strony internetowe dzielimy pod różnymi względami: wizualnymi, tematycznymi czy organizacyjnymi, jednakże poza tymi podziałami istnieje również podział strukturalny oraz funkcjonalny. Oznacza to, że niektóre strony są zaprojektowany w taki sposób, aby dostarczały wszelkich informacji o firmie, jej usługach, zespole, który ją tworzy, etc., podczas gdy inne strony zostały stworzone w taki sposób, aby spełniały jedną konkretną funkcję. Strony te nazywamy landingiem lub landing pagem, co w wolnym tłumaczeniu oznacza stronę lądowania, stronę docelową.
Landing page jest stroną, na którą użytkownik trafia wskutek działań marketingowych, np. przekierowania po kliknięciu reklamy na Facebooku. Celem takiej strony, jak wspomniałem, jest skłonienie odbiorcy do wykonania pożądanej przez nas akcji, takiej jak zapisanie się na newsletter, wzięcie udziału w konkursie, czy też zapoznanie się z naszą najnowszą ofertą.
Jednakże landingi, tak samo, jak wszystkie inne strony, mogą wyglądać i funkcjonować lepiej lub gorzej, dlatego chciałbym dziś przedstawić wam kilka elementów, na które koniecznie musimy zwrócić uwagę podczas projektowania tego rodzaju strony internetowej.
Layout i sprawdzone rozwiązania
Dobrze przemyślany layout to podstawa, bez której nie pozyskamy żadnej konwersji. Odpowiednio przygotowany projekt powinien uwzględniać:
Hierarchię informacji - czyli to, co jest dla nas najważniejsze powinno być najlepiej wyeksponowane na stronie.
Odpowiednio dobrany styl wizualny, który będzie pasował do tematyki poruszanej przez naszą stronę. Pamiętajmy, że styl wizualny to nie tylko kolorystyka. Za szatą graficzną kryje się również typografia i jej styl, układ elementów rozmieszczonych na stronie, ich odległości od siebie, użycie zdjęć lub ikon, i wiele innych.
Ponadto musimy zwrócić uwagę na długość naszego landingu. Wg przeprowadzanych badań dłuższe strony, z często występującym Call To Action, mają większe współczynniki konwersji, jednakże nie jest to reguła i w wielu przypadkach krótkie formy landingu również doskonale realizują swoje zadanie. W tej materii warto poeksperymentować i sprawdzić, która z tych opcji będzie dla waszej marki najbardziej efektywna.
Treść a grupa docelowa
Trafne dobranie treści oraz sposobu jej prezentowania to 80% sukcesu. To bardzo ważne, abyśmy zanim zaczniemy projektować nasz landing, zapoznali się z preferencjami grupy docelowej, do której będziemy się zwracać. Nawet gdybyśmy rozdawali rzeczy i oferowali darmowe profesjonalne usługi dla osób w wieku +60 lat, to jeśli napiszemy nasz landing językiem, którym posługuje się dzisiejsza młodzież, nie uzyskamy żadnej konwersji. Dlatego niezwykle istotne jest, abyśmy dostosowali formę przekazu do naszych odbiorców.
Testy A/B
Każdy landing powinien być regularnie testowany pod względem efektywności poszczególnych elementów, aby osiągał jak najlepsze rezultaty. Testy A/B przeprowadzać powinniśmy na wszystkich elementach naszej strony, dzięki czemu dokładnie dowiemy się, które warianty elementów znajdujących się na stronie działają najsprawniej a nad którymi musimy jeszcze popracować.
Zdobądź i nakieruj uwagę odbiorcy
Najgorszym wrogiem konwersji są czynniki odwracające uwagę naszego odbiorcy od strony, dlatego pozbądźmy się ich z naszego landingu. Na zwykłej stronie głównej usunięcie górnego menu z nawigacją byłoby strzałem w kolano, aczkolwiek w sytuacji landing page’a pomoże to odbiorcy skoncentrować się na tym, na czym nam najbardziej zależy. Zrezygnujmy więc z elementów, które nie są nam potrzebne, aby zrealizować nasz cel.
Ok, nie mamy już rozpraszaczy na stronie, teraz musimy zwrócić się w drugą stronę, wiedząc, co chcemy, aby odbiorca zrobił, zaprojektujmy sekcję Call To Action (CTA) oraz buttony, które będą się przewijały w wielu miejscach na naszej stronie. Na zwykłej stronie głównej umieścilibyśmy jedno, góra dwa miejsca przeznaczone na CTA, w przypadku landing page’a częste rozmieszczenie sekcji nawołujących do działania jest kluczowe, więc możemy, a nawet powinniśmy zaplanować ich więcej.
Less is more - więcej znaczy mniej
Pamiętacie, jak wspomniałem o tym, że dłuższe landingi z reguły mają lepszy współczynnik konwersji? Podtrzymuję to, jednak pamiętajmy, że dłuższa strona wcale nie oznacza ogromnych ilości treści. Oczywiście musimy umieścić treści i teksty, które ułatwią nam pozycjonowanie naszej strony, ale strzeżmy się przesycenia treścią, ponieważ jest to jeden z głównych powodów, przez które internauci opuszczają strony. Ten punkt również łączy się z tym, o czym wspomniałem w pkt.1 - hierarchia informacji, przeanalizujmy, które treści są dla nas kluczowe, które są istotne, a które mniej.
Formularze są ważne, ale bez przesady
Jednym z elementów, które pojawiają się w 90% landingów, są formularze, czyli miejsca, w których prosimy odbiorców o podanie ich adresów e-mail, numerów kontaktowych czy innych danych. Krótko mówiąc - im dłuższy i bardziej złożony formularz, tym niższy współczynnik konwersji. Ograniczmy więc ich budowę do niezbędnych dla nas informacji, np. formularz zapisania się na newsletter wymaga jedynie podania adresu e-mail, oraz opcjonalnie imienia, na tym więc poprzestańmy, ponieważ odbiorcy naszej strony, jak i większość ludzi w dzisiejszych czasach, nie ma czasu ani ochoty podawać swoich danych osobowych. Oczywiście czasem warto dołożyć te kilka pytań, aby przedstawić czytelnikowi jak najlepiej dobraną i spersonalizowaną ofertę, zastanówmy się jednak, czy w naszym przypadku to naprawdę jest konieczne?
Czytelność i przejrzystość, kto ich nie docenia?
Uwaga ludzka jest dość impulsywna i bardzo łatwo jest ją stracić, postarajmy się więc, aby na każdym kroku naszego landingu znajdował się element, który tę uwagę zdobędzie, mogą to być dobrze dobrane zdjęcia (naprawdę dobrze dobrane, zastanówmy się jakie zdjęcie związane z naszą marką, mogłoby najlepiej zwrócić na siebie uwagę) lub duże, wyraźne, krótkie teksty, które sprawią, że będziemy chcieli czytać dalej.
Pamiętajmy również o innych elementach, które uprzyjemnią odbiorcom czytanie, takie jak wypunktowane listy, wyboldowane fragmenty itp.
Zdobądź zaufanie odbiorców
Ludzie w dzisiejszych czasach są nieufni, zwłaszcza jeśli chodzi o internet i zwłaszcza osoby starsze. Naszym zadaniem na tej płaszczyźnie jest pokazanie odbiorcom, że nie mają się czego obawiać, ponieważ jesteśmy godną zaufania firmą i mamy na to dowody. Pokażmy na naszym landingu, że nasi klienci są zadowoleni z tego, co oferujemy, dodanie sekcji z opiniami klientów lub referencjami partnerów wzmocni wizerunek marki, dzięki czemu ludzie chętniej nam zaufają.
Innym, bardziej psychologicznym zagraniem w tej materii, jest dodanie na naszej stronie zdjęć przedstawiających zadowolonych, szczęśliwych klientów, nawet jeśli takowych nie posiadamy od prawdziwych klientów. Jeśli na stronie zaprezentujemy uśmiechniętych ludzi i będziemy pisali o naszej ofercie, umysł podświadomie powiąże nasze usługi/produkty z pozytywnymi emocjami i zyskamy w oczach czytelników.
Koniec z monotonią!
Na wielu stronach internetowych możemy zauważyć, że sekcje, akapity i inne elementy się dość często powtarzają - częściej tego doświadczymy na zakładkach, niż na stronach głównych. Jest to logiczne i ekonomiczne podejście osób odpowiedzialnych za kodowanie stron, ponieważ jak wiemy, wizytówką całej witryny jest jej strona główna i to ona ma robić największe wrażenie na odbiorcach. Gdybyśmy chcieli robić wszystkie zakładki tak oryginalnie i wyjątkowo jak stronę główną, najprawdopodobniej nikomu by się to nie opłaciło. W przypadku landingów z reguły zakładek nie mamy, dlatego powinniśmy poświęcić całą naszą uwagę na stronę główną i sprawić, by na każdym kroku było coś wyjątkowego i wyróżniającego się, każda sekcja powinna być wizualnie różna od poprzedniej (oczywiście w granicach zdrowego rozsądku - pamiętajmy o zachowaniu spójności całej strony).
Wiemy już, jak tworzyć profesjonalne landingi, które będą realizowały konwersję. Trzymajmy się więc tych 9 wskazówek, a efekty na pewno się pojawią!